Copyright © mONż i rzONA
Design by Dzignine
wtorek, 13 listopada 2012

małżeńskie perturbacje

Niezależnie od tego czy jest się po ślubie, przed ślubem, czy w ogóle się o ślubie nie myśli.. mieszkanie razem to ogromny krok .. nie tam zaraz żeby krok do przodu..  Nigdy nie wiadomo jakie to pociągnie za sobą konsekwencje.

Kto się utożsamia z Adą łapka w górę :P
[ja ofc :)]


Nagle wychodzą nasze małe grzeszki .. porozrzucane skarpetki, przepocone koszulki w szafie z czystymi ubraniami (zasłyszane, u nas ciuchy gromadzą się na komodzie), problem z "wypakowaniem" zmywarki .. [co tam jeszcze dziewczyny macie w domach?] :P

Ale wiecie co jest naaaajfajniejsze? 
Jak ostatnio usłyszałam swojego tatę pytającego się mamy, gdzie mają schowaną jakąś miskę.. ja wiem że na "stare lata" zmienili mieszkanie .. ale kurde mieszkają tam już ok 5 lat! :D



Uwielbiam gdy wieczorem siadamy czy do wspólnego oglądania filmu, czy każde do swojego kompa i równocześnie wymawiamy magiczne słowa .."ale bym się piwa napił/a" .. jedno spojrzenie i żabka nasza :P Do tego dobra szama .. i dupa rośnie, a nam jest dobrze :) - tylko bez krytyki mi tutaj ;)

1 komentarz: