Miałam niewątpliwą przyjemność śmigać sobie Audi TT z manualną skrzynią - jedna ze słabszych wersji, które stały na parkingu, ale powiem wam, że ponad 200 KM i tak robi!
Auto niewielkie, tylna kanapa nadaje się wyłącznie aby położyć torbę ze sprzętem foto. Z racji tego iż nie należę do osób wysokich miałam całkiem sporo miejsca za kierownicą :) Ciekawie się jeździ takim plaskatym samochodem. TTetka, którą jechałam miała napęd na przód, ale drogi trzymała się cudnie - aż się rozmarzyłam, żeby móc wjechać serpentyną na np. przełęcz salmopolską :)
6cio biegowa skrzynia - mega krótkie biegi, wszystko chodziło płynnie - zero "protestów" maszyny, wygodnie usytuowany drążek zmiany biegów.
Całość wykonana idealnie - wnętrze dopieszczone i eleganckie. Wizualnie Audi TT jest zdecydowanie kobiecym samochodem, mechanicznie jest dla kobiety, która lubi czuć moc :) Panowie na pewno też byli zadowoleni z przejażdżki.
Niestety moje przyzwyczajenia ekojazdy + brak dynamiki Hultaja i kilka osób wlokących się lewym pasem uniemożliwiły mi wrzucenie 6stego biegu ... może jeszcze będzie mi dane ;)
sobota, 22 czerwca 2013
Audi TT Roadshow
Author:
Psie Wędrówki
Label:
Audi TT,
audi TT roadshow,
motoryzacja
Ależ cudeńkości!!!
OdpowiedzUsuńa jak się jechało :) ahh
OdpowiedzUsuń